|
Nawigacja |
|
|
Milno na Podolu Najnowszy użytkownik:
Karolinaserdecznie witamy.
Zarejestrowanych Użytkowników: 159 Nieaktywowany Użytkownik: 0
Użytkownicy Online:
Gości Online: 3
Twój numer IP to: 35.170.81.33
Artykuły | 331 |
Foto Albumy | 67 |
Zdjęcia w Albumach | 1883 |
Wątki na Forum | 47 |
Posty na Forum | 133 |
Komentarzy | 548 |
|
|
|
|
|
|
Losowa fotografia |
|
|
Nowe komentarze |
|
|
W poczekalni: |
|
|
Nadesłane Zdjęcia: 0
Nadesłane Artykuły: 0
Nadesłane Linki: 0
Nadesłane Newsy: 0 |
|
|
|
|
|
|
Ankieta |
|
|
Współpraca |
|
|
Zagłosuj na nas |
|
|
|
Witamy |
|
|
Ta strona internetowa jest poświęcona pamięci o wiosce Milno na Kresach Wschodnich i jej polskich mieszkańcach.
Powstała na podstawie pracy Pana Adolfa Głowackiego ze Szczecina "Milno - Gontowa. Informacje zebrane od ludzi starszych - urodzonych na Podolu, wybrane z opracowań historycznych i odtworzone z pamięci" (Szczecin 2008) oraz kilkunastu artykułów opublikowanych przez autorów serwisu internetowego "Olejów na Podolu". Sam zaś pomysł jej założenia narodził się na Pierwszym Zjeździe Milnian i Gontowian 27 lipca 2008 r w Rogozińcu.
Dalszy rozwój tej strony jest w Twoich rękach, Drogi Czytelniku. Prosimy o życzliwą pomoc, o przysyłanie zdjęć i nowych materiałów.
Poszukujemy także współpracowników. Nie jest wymagana znajomość tworzenia stron internetowych. Wystarczy umiejętność przepisywania tekstów na komputerze, przywiązanie do Milna, oraz - przede wszystkim - trochę wolnego czasu i chęci.
|
|
|
|
|
|
JÓZEFA DEC (1927 - 2023) |
|
|
Józefa Dec z domu Baran
Zmarła 27 grudnia 2023 roku we Wrocławiu. Przeżyła 96 lat.
Rok 1950 Józefa z Mikołajem w pierwszym roku małżeństwa
Urodziła się 14 lipca 1927 roku w Milnie. Tam została ochrzczona, stawiała pierwsze kroki, spędziła beztroskie dzieciństwo, przystępowała do Pierwszej Komunii Świętej i mimo wojny, przeżyła pierwsze radosne młodzieńcze lata. W 1945 roku wichry wojny przygnały ją z rodzinnego sioła do Kosieczyna na Zachodzie. Tam poczuła pierwsze mocniejsze uderzenia serca i w 1950 roku związała swój los z Mikołajem Decem. Zamieszkali u niego w Rogozińcu. Krótko po tym, dom wypełnił szczebiot trójki dorodnych pociech. W 1999 roku ten dotąd radosny dom, okrył się żałobą – Mikołaj zakończył życie. Została w domu z synem. Córki już wcześniej się usamodzielniły. W miarę upływu lat podupadało zdrowie i on stanowił jej główne wsparcie. Po jego niespodziewanej śmierci, zajęły się nią córki. Życie zakończyła u Marii we Wrocławiu. Do końca żyła wspomnieniami z Milna. Choć tutaj przeżyła 78 lat, a tam nie całe 18, one najgłębiej zapadły w jej duszę.
Pogrzeb odbędzie się 30 grudnia (sobota) o godzinie 10 w Rogozińcu. Spocznie obok męża i przy tych, z którymi spędziła wszystkie tutejsze lata.
Spoczywaj w pokoju. Niech Miłosierny Bóg przyjmie Twoją duszę do Królestwa Swego, o co Go gorącą modlitwą prosimy.
Wyrazy współczucia całej rodzinie, od siebie i ziomków składa
Adolf Głowacki
Szczecin 28.12.2023
|
|
|
|
|
|
TYLKO WSPOMNIENIA ZOSTAŁY |
|
|
TYLKO WSPOMNIENIA ZOSTAŁY
W tym roku minęło 78 lat, jak wichry wojny przygnały nas z Kresów Wschodnich na Zachodnie. Ponieważ wydarzenia tej jedynej w dziejach Polski masowej wędrówka naszego narodu coraz bardziej zacierają się w pamięci potomnych, czas choć jej fragmenty przypomnieć młodemu pokoleniu. Ograniczę się do tych, w których uczestniczyłem.
Przesiedlenie zniszczyło wiekową stabilizację, przywiązanie do ojczystej ziemi, pozrywało sąsiedztwa, rodziny, przyjaźnie a także głębsze uczucia i związki. Zwarte i zżyte społeczności rozproszono po całym Zachodzie i kraju. Małe przypadkowe grupy z różnych stron, wrzucono w obce sobie zbiorowiska i skazano na tworzenie nowych społeczności. Różniła je tradycja, nawyki, zachowania, a nawet język. Nową społeczność w Pacholętach utworzyła grupa powracająca z robót w Niemczech, wygnańcy kresowi i dwie rodziny z Centralnj Polski – jak ich się wówczas nazywało. My dotarliśmy tutaj dwuetapowo, reszta bezpośrednio. W lutym 1945 dwa nasze transporty rozmieszczono wokół Tomaszowa Lubelskiego. Nas z sześcioma rodzinami osiedlono w Rogóźnie. Trafiliśmy na przyjazne środowisko. Miejscowi zaakceptowali nas i choć nie byli zamożni, pomogli przetrwać zimę do wiosny.
Adolf Głowacki
Październik 2023
|
|
|
|
|
|
Danuta Chliszcz (1947 - 2023) |
|
|
Danuta Chliszcz z domu Suchecka (1947-2023)
Z żalem informujemy, że 26 sierpnia 2023 roku zmarła Danuta Chliszcz z d. Suchecka córka Bronisława i Stanisławy.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się 31 sierpnia 2023 r. w kościele Macierzyństwa NMP w Zbąszynku.
Pochowana została na miejscowym cmentarzu.
|
|
|
|
|
|
POMESOWIE, KUŁAJOWIE, KUSIAKOWIE |
|
|
POMESOWIE, KUŁAJOWIE, KUSIAKOWIE
W opracowaniu Milno-Gontowa nie ująłem Polaków z ukraińskich przysiółków, bo wiedziałem tylko, że na Podliskach jest młyn Pomesa, a na początku Krasowiczyny od strony Kamionki (Pańska Góra) mieszkają Kułajowie i Kusiakowie. Widywałem też Pomesów jak przyjeżdżali bryczką do kościoła i raz byłem z ojcem we młynie. Dla tego też, w tej książce informację o Pomesach ograniczyłem do krótkiej relacji, którą przekazała mi Maria Zaleska z Kamionki (Łanowa-Bojków).
„ Pod koniec października (1944) zawiozłam zboże do młyna. Pomes powiedział żeby przyjść nocą, bo teraz jest mało wody. Było już niebezpiecznie, ale ciągłe zagrożenie oswoiło mnie z ryzykiem. Przy mdłym świetle lichtarza, siedziała ze mną Marynka Zawadzka z Gontowy i Bartek Majktut z Bukowiny. Młyn obsługiwał Ukrainiec Tomko. Pomes wieczorem polecił zaryglować drzwi i nikomu nie otwierać. Trochę później zaczęli dobijać się bandyci. Tomko zgasił światło i powiedział: „Kryjcie się”. Łatwo powiedzieć - ale gdzie? A tu na dodatek ciemno. Gdy się cofałam, wypadłam przez dziurę na koło młyńskie, a z niego do wody. Poobijana siedziałam pod spodem do rana. O świcie, zdrętwiała, z trudem wgramoliłam się do młyna, gdzie pomogli mi jako tako dojść do siebie. Marynka i Tomko byli Ukraińcami, więc im nie zrobili krzywdy, a Bartek gdzieś sięukrył. Od Tomka dowiedziałam się, że tej nocy spalili dom razem z żoną i córką Władka Pomesa na Kopani (kolonia Podlisek). Synowie obronili się w murowanej stajni. Tak oddały ducha, pierwsze ofiary banderowskiego ładu w Milnie. Bartka i ukrytej rodziny Pomesów nie znaleźli. Były to już wyraźne znaki nadciągającego nieszczęścia.”
Adolf Głowacki 2023, Szczecin
|
|
|
|
|
|
ZAŁOŹCE, TROŚCIANIEC WIELKI |
|
|
ZAŁOŹCE, TROŚCIANIEC WIELKI
Załoźce to stary gród, sięgający korzeniami w odległe czasy - dawna siedziba książęca i hetmańska. Prawa miejskie nadał im król Zygmunt Stary w 1520 roku. W 1444 roku, król Władysław Warneńczyk nadał Załoźce staroście sandomierskiemu Janowi z Sienna. Po jego śmierci w 1511 roku, przejął je hetman Marcin Kamieniecki, wojewoda podolski, który ożenił się z córką Jana, Katarzyną. Ze względu na ciągłe najazdy Tatarów, wybudował w mieście zamek warowny. Jego syn Jan rozbudował umocnienia i w 1547 roku założył pierwszą parafię rzymsko-katolicką. Należały do niej wszystkie okoliczne wioski.
Adolf Głowacki 2023
|
|
|
|
|
|
Ostatnie aktywne Tematy |
|
|
Najnowsze artykuły |
|
|
Temat |
Kategoria |
Oglądano |
Data |
Młyn rodziny Pomes w Milnie |
Przodkowie |
829 |
26-04-2023 14:03 |
Milno mogło poszczycić się dwoma młynami. Jeden należał do żydowskiej rodziny Dubowego a drugi do mego prapradziadka Ludwika Pomesa, a po jego śmierci pradziadka Bronisława Pomesa. Poszukiwania śladów owego młyna stały się zaczątkiem wspaniałej przygody, która nie znalazła jeszcze finału za to przyniosła wiele ciekawych historii. Będzie mi bardzo miło jeśli podzielicie się Państwo wspomnieniami lub opowieściami z owym młynem w tle.
Pozwalam sobie zamieścić wspomnienia mojej babci Jadwigi, córki Bronisława Pomesa o młynie.
|
Greckokatolickie księgi ślubów, indeks nazwisk A-C |
Przodkowie |
6541 |
29-10-2017 16:39 |
od Albański do Czuma, 201 osób |
Greckokatolickie księgi ślubów, indeks nazwisk D-G |
Przodkowie |
5476 |
29-10-2017 16:38 |
od Darmohraj do Grygus, 198 osób |
Greckokatolickie księgi ślubów, indeks nazwisk H-K |
Przodkowie |
5187 |
29-10-2017 16:37 |
od Hałata do Kozak, 200 osób |
Greckokatolickie księgi ślubów, indeks nazwisk K-Ł |
Przodkowie |
5340 |
29-10-2017 16:36 |
od Kozar do Łucyszyn, 195 osób |
Greckokatolickie księgi ślubów, indeks nazwisk M-O |
Przodkowie |
6070 |
29-10-2017 16:34 |
od Machnowicz do Owczarek, 172 osoby |
Greckokatolickie księgi ślubów, indeks nazwisk P-R |
Przodkowie |
5479 |
29-10-2017 16:16 |
od Pacholczuk do Romanów, 170 osób |
Greckokatolickie księgi ślubów, indeks nazwisk S-T |
Przodkowie |
5474 |
29-10-2017 16:14 |
od Salij do Tretiak, 179 osób |
Greckokatolickie księgi ślubów, indeks nazwisk W-Ż |
Przodkowie |
4913 |
29-10-2017 16:13 |
od Wasylciów do Żydeczek, 115 osób |
Greckokatolickie księgi zgonów, indeks nazwisk A-D |
Przodkowie |
4611 |
29-10-2017 14:30 |
od Andruchów do Dec, 397 osób |
Greckokatolickie księgi zgonów, indeks nazwisk D-I |
Przodkowie |
4520 |
29-10-2017 14:29 |
od Demczyn do Iwasyk, 401 osób |
Greckokatolickie księgi zgonów, indeks nazwisk J-Ł |
Przodkowie |
4409 |
29-10-2017 14:27 |
od Jabłoński do Łoziński, 378 osób |
Greckokatolickie księgi zgonów, indeks nazwisk Ł-O |
Przodkowie |
4533 |
29-10-2017 14:26 |
od Łuciów do Owczaryk, 412 osób |
Greckokatolickie księgi zgonów, indeks nazwisk P-S |
Przodkowie |
4512 |
29-10-2017 14:25 |
od Pacholczuk do Senyk, 364 osoby |
Greckokatolickie księgi zgonów, indeks nazwisk S-Ż |
Przodkowie |
4509 |
29-10-2017 14:23 |
od Serotiuk do Żuk, 398 osób |
Podziękowanie dla Sebastiana Krąpca 1864 |
Ze starych gazet |
4892 |
05-06-2016 08:28 |
W dawnych gazetach często natrafiamy na różne podziękowania pacjentów za szczęśliwe kuracje. Zwykle są to krótkie, kilkuzdaniowe inseraty. Prezentowany w niniejszym artykule materiał prasowy jest jednak nietypowy. Raz że dotyczy ludowego chirurga z Milna. Dwa, że zawiera dość obszerny opis dwóch przypadków medycznych, z którymi miał do czynienia Sebastian Krąpiec. Jeden z nich dotyczy autora podziękowań - pana Józefa Granowskiego, ówczesnego dzierżawcy majątku Milno. Drugi opisuje kurację Lamberta Jaworczukowskiego, ekonoma z wioski Obarzańce. Przypadek ekonoma i wyleczenie jego skomplikowanych złamań jest pięknym świadectwem umiejętności Krąpca. |
Kronika kryminalna z Milna - ks. Adam Wróbel |
Historia |
5347 |
05-06-2016 06:56 |
4 wycinki prasowe z 1927 roku |
Dzieje Milna w dawnych rachunkach - areszt dominikalny |
Milno w czasach Pawlikowskich |
5324 |
23-01-2016 17:35 |
W I połowie XIX wieku nieodłącznym elementem każdego większego majątku ziemskiego był budynek w którym rezydował pan sędzia - czyli mandatariat. A obok, dominikalny areszt, czyli tak zwana \"koza\". Podobnie było i w Milnie... |
Dawni Milnianie - przysiężny Jaśko Zając |
Historia |
4933 |
23-01-2016 17:27 |
Jaśko Zając wspomina w protokole o swojej kryminalnej przeszłości (\"byłem raz za pobicie Złodzieja w Indygacyi i Kryminałem karany\"). Trafiliśmy na informację, że odsiadywał karę we Lwowie, w przerobionym na więzienie dawnym klasztorze karmelitów... |
Dzieje Milna w dawnych rachunkach - pensje w 1851 roku |
Milno w czasach Pawlikowskich |
5574 |
21-01-2016 14:36 |
Pensje ówczesnych pracowników folwarku wraz z dodatkami w ziarnie | |
|
|
|
|
|
|
O projekcie |
|
|
Inicjatorem i fundatorem założenia strony był Milnianin, Pan Władysław Zaleski z Warszawy. Od roku 2009 projekt Milno na Podolu jest prowadzony nieodpłatnie przez wolontariuszy. Coroczna opłata za miejsce na serwerze internetowym i nazwę domeny milno.pl jest pokrywana ze składek uczestników Zjazdów Milna i Gontowej
|
|
|
|
|
|
Zmień wygląd strony |
|
|
Logowanie |
|
|
Krótkie wiadomości |
|
|
Najnowsze zdjęcia |
|
CTracker - cback.de
|