Strona Główna ˇ Forum ˇ Zdjęcia ˇ Teksty ˇ Szukaj na stroniePiątek, Kwietnia 26, 2024
Nawigacja
Portal
  Strona Główna
  Forum
  Wszystkie teksty
  Mapa serwisu

Ilustracje
  Galeria zdjęć
  Album
  Stare mapy
  Stare pieczęcie

Teksty
  Historia
  Przodkowie
  Czasy Pawlikowskich
  Czasy przedwojenne
  II wojna światowa
  Po wojnie
  Zasłużeni Milnianie
  Adolf Głowacki:
Milno - Gontowa
  Ze starych gazet

Plany zagród
  Mapka okolic Milna
  Milno - Bukowina
  Milno - Kamionka
  Milnianie alfabetycznie
  Gontowa
  Gontowianie alfabetycznie

Literatura
  papierowa
  z internetu

Linki
  Strony o Kresach
  Przydatne miejsca
  Biblioteki cyfrowe

Konktakt
  Kontakt z autorami

Na stronie
Milno na Podolu
Najnowszy użytkownik:
szweryda
serdecznie witamy.

Zarejestrowanych Użytkowników: 156
Nieaktywowany Użytkownik: 0

Użytkownicy Online:

maria 1 tydzień
sierp 1 tydzień
Kazimierz 2 tygodni
Jozef 3 tygodni
MarianSz11 tygodni
Adolf17 tygodni
jola9b21 tygodni
zenekt24 tygodni
Zakrzewski27 tygodni
Adam28 tygodni

Gości Online: 23

Twój numer IP to: 3.144.93.73

Artykuły 331
Foto Albumy 67
Zdjęcia w Albumach 1882
Wątki na Forum 47
Posty na Forum 133
Komentarzy 547
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?
Zagłosuj na nas

KRESY

Milno-Kamionka
Milno- Kamionka

Na ogrodzie Cyprynichy obok ogrodu Antka Kozaka było źródło. Z tego źródła wypływało tyle wody, że tworzyła wąziutki strumyczek / rówczyk /, który wpływał do rzeki Huk. Rzeka brała swe wody z wielu źródeł rozsianych w całej wsi Milno.
Na Kamionce między posesją Kozaka K-145 a Mikołaja Deca syna Józefa K-78 znajdowały się trzy kiernice źródlane, gdzie ludność wsi brała wodę. Jedna była ogólna cembrowana, druga "Kanderały";- omurowana głazami i wypływająca obok jego posiadłości, ale na terenie gminnym i trzecia kiernica "Jurka Gruntowskiego";, bo jej źródła wypływały na granicy jego zabudowań i drogi gminnej.
Obok kiernicy gminnej była obudowana deskami pralnia, w której biło kilka źródeł. Dookoła pralni od wschodu i północy wybijało mnóstwo małych źródełek, które tworzyły rozlewisko wodne i tu znów był początek strumyka, który płynął w kierunku Wygonu do rzeczki Huk obok Miazgowskiego Mikołaja K-146.
Był to strumyk, nad którym zbudowano most łączący drogę z Gontowy przez Bukowinę-Kamionkę- Krasowiczynę- Blich do Załoziec. Ten strumyk był uregulowany i głęboko wykopany. Obok niego prowadziła droga na Parcelację, Wygon i Maniuki.

Na wysokości Cyprynichy teren był bardzo grząski. Rosło tam wiele olch i wierzb oraz krzewy bzu czarnego, którego próchno świeciło w nocy przy blasku księżyca. Był to teren bagienny i przechodząc tamtędy trzeba było uważać, aby nie wpaść w bezdenną topiel torfowego bagna. W takim przypadku ratunkiem były łozy / rodzaj wierzby/, których trzeba było się chwytać i na nie wciągać, aby nie utonąć w bagnie. Woda wypływająca ze źródeł nie miała przekopanego rowu, którym mogłaby płynąć do rzeki.

Maria Zaleska zd Dec
Z pamiętnika Mikołaja Deca
Komentarze
maria dnia czerwca 06 2010 12:26:32
Długość rzeki Huk wynosi 11km.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
Copyright ©Grupa Przyjaciół Milna. Wykonanie: Remek Paduch & Kazimierz Dajczak 2008-2018